,,Popołudnie z Miłoszem w Caffè Greco”
14 kwietnia w III LO zaczął się jak zwykle, ale do zwykłych nie należał. Po zakończeniu siódmej godziny lekcyjnej sala 108 zmieniła się nie do poznania. Za sprawą uczniów przenieśliśmy się w klimat nieformalnego rzymskiego salonu artystycznego, Caffè Greco ( którego bywalcem był także Cz. Miłosz), by obejrzeć walkę na słowa i głosy. Orężem stały się utwory poetyckie Noblisty znad Niewiaży.
Szkolne ławki zamieniły się w kawiarniane stoliki, przybrane ręcznie malowanymi obrusami. Obrusy – plakaty wypracowali uczniowie w grupach zadaniowych podczas lekcji języka polskiego, kiedy to udali się w poetycką podróż śladami Poety. A że ,,Młodość jest nieustannym upojeniem: jest to gorączka myśli” (F. de la Rochefoucauld), na każdym ze stolików znalazło się menu (z wyeksponowaniem zawartości dla ducha – spisem wykonywanych utworów i ich wykonawców oraz dla ciała – ciasteczkami z niespodzianką- cytatami z utworów Poety) i kwiaty, które stanowiły nieodłączny element przestrzeni biurka Miłosza. Sala wypełniła się aromatem kawy i herbaty oraz … duchem walki.
W szranki stanęli Uczniowie klas pierwszych i drugich. Przygotowane wcześniej plakaty, zakładki informujące o konkursie recytatorskim oraz gazetki spełniły swoją funkcję. Zainteresowanie młodzieży przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. W turnieju poetyckim wzięło udział 21 osób. Repertuar był bardzo zróżnicowany, od znanej wszystkim ,,Piosenki o końcu świata” po wiersze ,,Strukturalizm”, ,, Pod koniec dwudziestego wieku” czy ,,Tak mało”. Oczywiście nie mogło zabraknąć słynnego wiersza ,,Caffè Greco”, od którego wszystko się zaczęło… Kolejno miejsca wywalczyli: Anna Skiba, Jędrzej Manikowski oraz Krzysztof Stachowiak. Wyróżnienie wyśpiewał Tomasz Bartol. Nagrodami były oczywiście tomiki poetyckie Miłosza oraz ,,Rozmowy o Miłoszu”.
Uczniowie stanęli na wysokości zadania, przygotowali przestrzeń, ale i odtworzyli klimat tamtych lat, który na zdjęciach utrwaliła Hania Krasocka. Multimedia sprawiły, że nie zabrakło i samego Mistrza, który subtelnie, ale z dumą spoglądał na przepełnione emocjami sylwetki recytatorów oraz triumfująco przypominał, iż ,,(…) poezja opiera się działaniu czasu”.
W. Szymborska z właściwą Jej nutą ironii pisała, że ,,Niektórzy lubią poezję”. Niektórzy też lubią Miłosza, co potwierdzili uczestnicy popołudnia w Caffè Greco. Niestety, cały czas za mało o Nim wiemy. Propagowanie słowa poetyckiego to jedna z form zachęcenia uczniów do sięgnięcia po teksty Poety, by obudzić w nich ciekawość poznawczą, kim jest WIELKI POETA, CZESŁAW MIŁOSZ, w którego dziełach mieszka nieśmiertelne piękno, bo przecież mieszka.
Udział w projekcie Miłosz od Nowa nie sprawi, że wszyscy nagle zaczną czytać Miłosza, ale jest dobrą okazją do zaprezentowania Noblisty w atrakcyjnej formie, co może przerodzić się w prywatną przygodę z Miłoszem. Tymczasem przygotowujemy kolejne spotkanie w Caffè Greco ,,Jan Paweł II i Cz.Miłosz- siła pamięci”, na które zapraszamy 1 czerwca.
Beata Błaszczyk
