Home
Debat oksfordzkich ciąg dalszy

Debat oksfordzkich ciąg dalszy

Debat oksfordzkich ciąg dalszy

 

Conscientiae satis fiat, nil in famam laboremus: sequatur vel mala, dum bene merentis, pisał w  stoicki mędrzec, Lucjusz Anneusz Seneka. Jego słowa w tłumaczeniu Stanisława Stryby można rozumieć w następujący sposób: „Kierujmy się jedynie sumieniem, nie róbmy niczego dla ludzkiej opinii. Niechże o nas będzie i zła, bylebyśmy zasługiwali na dobrą”. Odzwierciedlają one do pewnego stopnia idee przyświecające bezustannej pracy uczniów III liceum w zakresie pogłębiania swoich zdolności retorycznych w ramach klubu debat oksfordzkich. Kilka tygodni przyszedł sukces w postaci zwycięskiego turniej debat organizowanego przez klub debat oksfordzkich Wyższej Szkoły Bankowej. 14-ego kwietnia 2021 roku odbył się finał turnieju debat oksfordzkich „Odzyskani Bohaterowie” organizowany przez Muzeum Dom Rodziny Pileckich, w którym wzięli udział nasi uczniowie. Reprezentacja III liceum występowała w turnieju w następującym składzie:

 

Mówca 1 – Maksymilian Kaczmarek, klasa 1D

Mówczyni 2 – Marcelina Fic, klasa 1D

Mówca 3 – Jakub Kozłowski, klasa 1C

Mówczyni 4 – Weronika Krygier, klasa 1D

 

Pierwsza faza turnieju, eliminacje grupowe odbyły się już 23 marca. Nasza reprezentacja zmierzyła się w nich z I Liceum Ogólnokształcącym im. Jarosława Iwaszkiewicza w Namysłowie, Zespołem Szkół Ogólnokształcących im. Adama Mickiewicza w Kluczborku, oraz III Liceum Ogólnokształcącym z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Marii Dąbrowskiej w Płocku. Tezy, nad którymi debatowali nasi uczniowie, to:

 

„W warunkach okupacji niemieckiej interes narodu i państwa polskiego był ważniejszy, niż przestrzeganie powszechnie uznawanych norm moralnych”

 

„Najwłaściwszą postawą polskiego patrioty w czasie II wojny światowej była walka zbrojna”

 

„Kobiety były bardziej predysponowane do zagranicznej łączności kurierskiej w czasie”

 

Należy zaznaczyć, że dla trojga, z wyżej wymienionej czwórki mówców było to pierwsze doświadczenie pozaszkolne debat oksfordzkich. Okazało się, że nie miało to jednak większego wpływu na pracę naszych uczniów. W imponujący dla jury sposób reprezentacja III liceum wygrała każdą z debat stosunkiem 3:0 (wynik 3:0 oznacza werdykt „za” daną drużyną każdego z trzech sędziów; trzech sędziów = 3:0). Oznaczało to, że przerwa wielkanocna będzie dla Maksa, Marceliny, Jakuba i Weroniki czasem wytężonej pracy nad przygotowaniem do kolejnych tez wyznaczonych przez organizatorów. Turniej przyciągnął również zainteresowanie mediów. Poświęcono mu krótki reportaż, który można obejrzeć pod poniższym linkiem:

 

https://fb.watch/4_cSyhI3Ns/

Dość szybko ogłoszono również tezy półfinału i finału turnieju, które brzmiały:

 

„Postać Janusza Korczaka niesłusznie zdominowała pamięć o Domu Sierot” (teza półfinałowa)

 

„Z perspektywy żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie słuszniejszym wyborem było pozostanie po II wojnie światowej na emigracji niż powrót do Polski” (teza finałowa)

 

W półfinale, który odbył się 14 kwietnia reprezentacja III liceum zmierzyła się z Gimnazjum im. Św. Jana Pawła II w Wilnie. Tu na naszych zawodników czekało już nieco większe wyzwanie, ponieważ jury zwiększyło się do pięciu sędziów uważnie analizujących każde słowo mówców. Wynik debaty półfinałowej? 5:0! Finał był pomieszaniem całej gamy uczuć dla naszych uczniów (i ich opiekuna). Niepokój, radość, stres, niepewność, euforia, niedowierzanie, pewność siebie. W finałowej debacie reprezentacja III Liceum zmierzyła się z Technikum TEB Edukacja w Tychach. Była to zacięta debata, w której dość często padało ad vocem (czyli możliwość uzupełnienia swojej mowy podczas debaty). Każdy zainteresowany na szczęście może ją sobie obejrzeć dzięki organizatorom, którzy udostępniają ją pod poniższym linkiem:

 

https://youtu.be/nh77htcEMPw

 

Nie odbiorę (mam nadzieję!) nikomu przyjemności z oglądania, jeśli napiszę tu o zwycięstwie w debacie naszej drużyny w stosunku 4:1. Nasza drużyna w debacie finałowej broniła tezy (czyli była stroną propozycji) udowadniającej, że z perspektywy żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie słuszniejszym wyborem było pozostanie po II wojnie światowej na emigracji niż powrót do Polski.

Ogromnym sukcesem było zwycięstwo w całym turnieju z utratą raptem jednego punktu (3:0 / 3:0 / 3:0 / 5:0 / 4:1)? To jeszcze nie koniec! Werdyktem sędziów wybrany został mówca turnieju… a w zasadzie mówczyni. Najlepszą mówczynią turnieju została Weronika Krygier, pod którym to werdyktem nieoficjalnie podpisuję się całym sercem i całym umysłem również jako opiekun drużyny.

Scripta manent, ars rhetorica trahunt (z j. łac. „pisma pozostają, sztuka retoryki przyciąga”). Debaty oksfordzkie eksplodowały popularnością na początku bieżącego roku szkolnego. Jeśli szukać czegoś, dzięki czemu nasza rzeczywistość szkolna pozostała niemalże niezmieniona, równie aktywna, są to spotkania w ramach przygotowania do kolejnych debat. Setki wiadomości na komunikatorze Messenger, discord obsługiwany w każdej tylko wolnej chwili, kilkanaście otwartych dokumentów google z  kolejnymi tezami debat. Uwierzcie lub nie, ale to sama przyjemność… pomijając nagrody, które w niedalekiej przyszłości powinny trafić do naszych uczniów.

 

Mateusz Raszyński