Wymiana szkolna – Tolosa-Kraj Basków (Hiszpania)
W dniach od 22 do 29 października 2019 r. uczniowie naszego liceum po raz trzeci gościli w Hiszpanii w ramach międzynarodowej wymiany.
Dla ducha
Tym razem zwiedziliśmy Bilbao, przepiękną starówkę, Museo de Bellas Artes oraz Muzeum Guggenheim. Wielu wrażeń artystycznych dostarczyła nam również Tolosa, miejsce naszego pobytu, gdzie, oprócz wizyty w muzeum lalek Tópic, wzięliśmy udział w warsztatach tworzenia marionetek w pracowni lalkarskiej oraz odbyliśmy podróż szlakiem murali i graffiti największych światowych artystów. Wyprawa zakończyła się wizytą i warsztatami w pracowni Box. a arte elkartes, gdzie tworzą wspólnie artyści różnych dziedzin, z całego świata.
W czwartek 24 października zwiedzaliśmy Guernikę, miasteczko boleśnie naznaczone historią. Wizyta w Museo de la Paz (Muzeum Pokoju) skłania do refleksji. Mieliśmy również okazję zobaczyć Guernikako Arbola – dąb, pod którym wielmożowie baskijscy przysięgali, że będą przestrzegać przywilejów baskijskich.
Dla ciała
W trakcie naszego pobytu przypadał dzień GOXUA – lokalnego święta słodyczy. Mieliśmy okazję spróbować tradycyjnych wypieków oraz wyrobów czekoladowych. Poza tym zostaliśmy zaproszeni przez samego mistrza czekolady, pana Rafa Gorrotxategi, do jego fabryki czekolady działającej od 1680 roku. Mistrz nauczył nas piec tradycyjny pastel vasco.
Całą grupą wyruszyliśmy również na wzgórze patronki Tolosy, Izaskun, gdzie znajduje się bar słynący z miejscowego przysmaku, jakim są croquetas (krokiety).
Nadmiar kalorii mogliśmy spalić na zajęciach we Frontón, gdzie mieliśmy przyspieszony kurs gry w piłkę baskijską, pelota vasca oraz podczas spaceru po tarasowych ogrodach rodziny Elósegui, założycieli fabryki słynnych beretów, czyli charakterystycznego nakrycia głowy Basków.
Dla poszerzenia wiedzy z dziedziny geografii
Oprócz wizyt w muzeach i kontaktach z dziełami sztuki mniej lub bardziej współczesnej mieliśmy okazję odwiedzić jaskinię Santamamiñe, uznaną w 2008 roku za Dziedzictwo Ludzkości, skrywającą ponad pięćdziesiąt malowideł naskalnych, głównie bizonów, koni i jeleni.
Wielu z nas odwiedziło również urocze miasteczko Zumaia, obiekt szczególnego zainteresowania geologów z uwagi na przebiegającą tam najdłuższą na planecie ciągłą warstwę skalną nazywaną flysch.
Podziwialiśmy również urocze San Sebastian, słynące z Festiwalu Filmów oraz rzeźb Eduardo Chillidy.
Poza napiętym rozkładem zajęć, warsztatów i wycieczek mogliśmy przez kilka dni poznać życie naszych partnerów z wymiany, ich rodziny, mentalność, codzienność, ale przede wszystkim wyjazd ten stanowił doskonałą okazję, aby rozmawiać po hiszpańsku, czasem po angielsku, bo przecież… trzeba rozmawiać!
