Tej Wiaruchna!
Wew piątek, 25.10.2019, rozem zez klasom kopneliśmy się do Muzeum Rogalowego, gdzie fifnie godały nam szczuny, jak zmajstrować rogola świętomarcińskiego.
Wpierw blubraliśmy o tym, jak w Pyrlandii się goda i żyje. Wyszło, że poznaniok to gospodarny jest, a na obiad pyry z gzikiem lubi zjeść.
Potym wzięliśmy się do roboty. Nasze ślipia bacznie obglądały, jak mele i szczuny rachtują rogola. Chapali, ile mogli, ale nikt nie brynczoł! Na końcu chapsneliśmy luńt prawdziwego rogola świętomarcińskiego i opypłaliśmy sobie sznupy.
Uchachani ruszyliśmy giry i wróciliśmy do naszej Trójki. Fifnie było i liczymy tylko, żeśmy nie zrobili poruty!
Wiktoria Gradecka, kl. 2d
(na podstawie sprawozdań tworzonych w grupach zadaniowych
po wizycie w Rogalowym Muzeum Poznania)
http://rogalowemuzeum.pl/
