Dnia 8.03.2019 r. odbyła się tradycyjna już w III LO w Poznaniu sesja fizyczna. Została zorganizowana przez uczniów klasy II c „Linux”, której uczniowie w zespołach zaprezentowali swoje eksperymenty związane z zainteresowaniami grupy i hobby poszczególnych jej członków. Sesję swoją obecnością zaszczycili: Pani Dyrektor III LO oraz nauczyciele i uczniowie z klas o profilu matematyczno-fizycznym.
Początek sesji zaczął się, jak zwykle, w nietypowy sposób. Tym razem uczniowie: Dominik Szafrański i Martyna Głodek zaprezentowali przeprowadzoną sondę uliczną. Przypadkowi przechodnie odpowiadali na proste pytania związane z fizyką: np. „Czy na Księżycu jest grawitacja?” lub „Jak jest zbudowany atom?” Okazało się, że nie każdy lubi na takie pytania odpowiadać, ponieważ niewiele osób zna poprawne odpowiedzi.
Uczniowie klasy „Linux” udowadniają, że : „poznać, znaczy polubić”, a świadczą o tym przedstawione na sesji projekty.
Pierwszym z nich było przedstawienie wniosków z badania akustycznego poszczególnych sal lekcyjnych oraz auli szkolnej. Urszula Rudnicka za pomocą specjalnego rejestratora akustycznego badała zjawisko pogłosu, nakładania się fal dźwiękowych oraz jakości dźwięku. Okazało się, że najlepsza jakość dźwięku jest rejestrowana w pokoju nauczycielskim.
Chłopcy z klasy 2c przedstawili w zupełnie innym świetle silniki spalinowe. Przemysław Szewczak i Mikołaj Strzelczyk zgłębili tajniki mocy silników oraz ich moment obrotowy. Być może, po występie Przemka i Mikołaja, silniki spalinowe zyskały nowych fanów.
Kolejnym wystąpieniem promującym fizykę był projekt Pawła Woźniaka i Eweliny Tymy, w którym główną rolę odegrały smartfony, służące nam przede wszystkim do łączności ze światem. Za pomocą aplikacji Phyphox uczniowie zbadali zjawisko Dopplera, wyznaczyli przyspieszenie ziemskie oraz przy wykorzystaniu echolokacji wykonali pomiary odległości.
Warto także wspomnieć o doświadczeniu wykonanym przez Kacpra Łosia i Bartłomieja Witt. Zaprezentowali oni działo „Airzooka”. Zbudowane ono było z walcowatego pojemnika z membraną i wydrążoną z drugiej strony okrągłą dziurą. Po napełnieniu zbiornika dymem oraz uderzeniu w membranę z otworu wylatywały kółka dymu, tzw. toroidy, które w efektowny sposób gasiły wcześniej przygotowane świece, a nawet przewracały puszki ustawione w piramidę.
Przemiany energii za pomocą metalowej kulki zaprezentowały Klaudia Blumreder i Wiktoria Sara. Efektowne skutki pracy toczącej się kuli po zawiłym torze pełnym kolejnych niespodzianek przyczynowo – skutkowych zakończyły się uruchomieniem programu muzycznego.
Maciej Matuszak oraz Jakub Gawron uwięzili w polu elektrycznym skaczące kulki pokryte grafitem oraz skonstruowali drabinę Jakuba, nawiązując do przypowieści biblijnej. Drabiną było urządzenie elektryczne, zbudowane z metalowych prętów, ułożonych w kształt litery „V”, po których przesuwał się łuk elektryczny wywoływany przyłożonym napięciem o bardzo wysokiej wartości, które zostało uzyskane dzięki specjalnemu generatorowi.
Doświadczenia z falami akustycznymi są zawsze efektowne, tym bardziej, że można je nie tylko usłyszeć, ale także zilustrować. Skorzystał z tego Kacper Skwarek, który za pomocą dużego głośnika uzyskał piękny wzór fali dźwiękowej.
Spektakularnym projektem był skaner 3D, który wykonał Mateusz Koza. Budowa urządzenia trwała rok. Może ono zostać użyte do skanowania dużych obiektów. Przy budowie skanera Mateusz wykazał się kreatywnością i wytrwałością. Ciekawie zostały rozwiązane niektóre problemy techniczne oraz elektroniczne. Kolejnym pomysłem Mateusza jest budowa radioteleskopu.
Mam nadzieję, że usłyszymy jeszcze o naszych młodych pasjonatach techniki i fizyki.
Emilia Misch – nauczyciel fizyki