Poznając na lekcjach religii główne założenia judaizmu, kulturę żydowską, postanowiliśmy głębiej przyjrzeć się, a nawet przeżyć paschę – czyli wieczór sederowy, upamiętniający wyjście Narodu Wybranego z niewoli egipskiej, rozpoczynający święto przaśników. Przygotowania do tego święta w naszym wypadku trwały dość długo, bo tak jak w prawdziwej rodzinie żydowskiej, każdy miał swoje zadanie: jedni przygotowywali specjalne stroje, inni stół ze wszystkimi potrawami, wśród których najważniejsza była oczywiście maca – pieczona przez nas osobiście, sałatka charoset – mieszanka pokrojonych jabłek, gruszek i orzechów włoskich, która ma imitować zaprawę murarską, używaną przez Żydów do wyrobu cegieł w Egipcie. Do tego gorzkie zioła i przepisowe 4 kielichy wina ( w naszym wydaniu klasowym – widoczna na stole – mieszanka wody z bardzo dobrym sokiem malinowym). Pozostali mieli za zadanie opracować część merytoryczną, polegającą na wiernym odtworzeniu słów, gestów i modlitw wypowiadanych w czasie tej uroczystej wieczerzy oraz wytłumaczyć, jakie elementy samej paschy zachowały się w liturgii Mszy Świętej i dlaczego. A na koniec prawdziwy żydowski taniec, którego nie ćwiczyliśmy wcześniej:) – możecie obejrzeć sami !