Wyprawa Pielgrzymów do Częstochowy
(5 marca 2010)
Wczesny poranek, wyśmienite nastroje. W takich okolicznościach wyruszyli spod kościoła św. Marcina tegoroczni maturzyści wraz z opiekunami. Pogoda znów zaskoczyła: mróz, śnieg – ledwie zdążyli na zamówioną w jasnogórskim sanktuarium mszę. Byli pełni uznania i podziwiali spokój księdza Jakuba, który odprawiał mszę wraz z biskupem, jakby nie było wcześniej obawy, czy na nią zdążą. Brawo nasz wielebny! Potem spacer słynną drogą krzyżową autorstwa znanego artysty Dudy Gracza, po nim wizyta w skarbcu i … trzeba było pożegnać Jasną Górę. W drodze powrotnej nie obyło się bez „przygody”, jaką zafundował pielgrzymom jeden z autobusów. Pękło mu koło i trzeba było je wymienić. Pasażerowie „pechowca” czekali na wymianę bawiąc się na mrozie, by nie zmarznąć. Reszta eskapady czekała na „kontuzjowany” autokar w Kępnie. Wrażenia? Było super! Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do organizacji wyjazdu – to rzecz oczywista!
