Drodzy Maturzyści,
Przekazuję Wam życzenia skierowane do Was od nas – rodziców, których autorką jest mama tegorocznej absolwentki Pani Ewa Ćwiek. Życzenia te miały być odczytane 24 kwietnia br. na uroczystym zakończeniu Waszej edukacji, ale sytuacja wymusiła na nas rodzicach inną formę ich przekazania.
Dlatego w imieniu rodziców przekazuję Wam to, co chcieliśmy Wam powiedzieć w tym szczególnym dniu.
Drodzy Maturzyści,
Dzisiaj wszyscy mieliśmy spotkać się na uroczystym zakończeniu roku szkolnego. Miała to być dla Was ważna i niezapomniana chwila, ostatni moment, kiedy mieliście stanąć w gronie swoich rówieśników i wspólnie cieszyć się z zakończenia nauki w liceum. Na pewno chcieliście przeżywać to razem, podzielić się ze sobą swoimi emocjami, niepokojem przed zbliżającymi się egzaminami maturalnymi oraz planami na najbliższą przyszłość – wyborem kierunku studiów, czy pomysłami na wakacje, które w tym roku miały trwać wyjątkowo długo.
Niestety pandemia koronawirusa i związane z nią zagrożenie życia i zdrowia poważnie zmieniły naszą rzeczywistość i kazały przemodelować wszystkie nasze założenia, plany i przygotowania. Mamy świadomość, że dla Was te zmiany są wyjątkowo trudne i uderzyły w Was z dużym impetem. Nie wiecie, kiedy będziecie mogli przystąpić do egzaminów maturalnych, ani w jakich warunkach będą się one odbywać. Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Edukacji Narodowej
w tym roku matury odbędą się nie wcześniej niż w drugiej połowie czerwca. Jako Wasi rodzice
i nauczyciele doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, w jak trudnej sytuacji się znaleźliście. Jesteśmy świadomi tego, że taka niepewność jutra i pokrzyżowane plany potęgują Wasz stres. Rozumiemy Wasze obawy i niepokoje, ale jednocześnie chcemy Was zapewnić, że jeszcze bardziej będziemy Was wspierać, dopingować, motywować, zachęcać i okazywać Wam nasze najgłębsze wsparcie i zrozumienie.
Ta niezwyczajna sytuacja jest prawdziwym egzaminem życiowym dla nas wszystkich, a już na pewno w szczególności dla Was. Nie możecie dziś opierać się na przykładzie poprzedników – takiej sytuacji nie przeżywał jeszcze żaden dotychczasowy rocznik maturalny! Nie jest to dla Was komfortowy moment, lecz, paradoksalnie, być może jest to dobra okazja, aby pokazać Waszą siłę i determinację i przekuć dzisiejsze doświadczenia w sukces! Nadal przecież możecie i musicie dokonywać wyborów dotyczących Waszej przyszłości. Nadal możecie decydować, jaką pójdziecie drogą. Pamiętajcie, że nie ma dobrych czy złych wyborów, ale że to Wy będziecie ponosili ich konsekwencje i zbierali owoce Waszych decyzji i poczynań. Wasi poprzednicy, nauczyciele i rodzice mogą być dla Was inspiracją i drogowskazem, ale nie mogą być Waszym ograniczeniem i nakazem. Każdy z Was ma już przecież jakiś własny bagaż doświadczeń i będzie ich gromadził coraz więcej. Każdy z Was ma bardziej lub mniej sprecyzowaną wizję swojej przyszłości osobistej i zawodowej. To, w jaki sposób zbliżycie się do swoich wyobrażeń zależy od Waszej wiedzy, rozsądku, energii, charakteru i konsekwencji w działaniu. Zatem szukajcie inspiracji, otaczajcie się wspierającymi Was ludźmi, korzystajcie ze wszystkich dostępnych Wam zasobów, aby inwestować w rozwój osobisty. Korzystajcie z maksymy Horacego Carpe diem, ale także chwytajcie wszelkie okazje, które zbliżają Was do osiągnięcia postawionych sobie celów. Pamiętajcie jednak, że we wszystkich tych poczynaniach musicie być uczciwi wobec siebie i wobec otaczających Was osób. Musicie być dobrzy w tym, co robicie, ale też w tym, jak to robicie. Pamiętajcie, że wszyscy jesteście częścią społeczności, że funkcjonujecie wśród ludzi, dla których zawsze trzeba mieć głęboki szacunek i wobec których trzeba zachowywać się uczciwie, sprawiedliwie i empatycznie. Działajcie i żyjcie tak, aby Wasze szczęście było źródłem radości dla innych, aby Wasz zysk był zyskiem innych. Dawajcie jak najwięcej siebie innym, pomagajcie i czerpcie z tego radość. Budujcie dobre relacje z ludźmi, stwórzcie własny social network, w którym będziecie efektywnie komunikować się ze współczłonkami Waszej społeczności, wymieniać informacje, doświadczenia, zasoby, dzielić się wiedzą, wzajemnie się wspierać i współdziałać. Wtedy pokonywanie wyzwań życia codziennego – zawodowego i osobistego – będzie nie tylko łatwiejsze, ale będzie też dawało poczucie głębokiego sensu i spełniania się jako człowiek.
W tym wszystkim pamiętajcie również o „jedenastym przykazaniu”, sformułowanym przez byłego więźnia obozu w Auschwitz Mariana Turskiego – „Nie bądźcie obojętni!”. Nie bądźcie obojętni na nieprawe zachowania, na zło, na ludzkie nieszczęście i wykluczenie, na obojętność innych. Bo, jak powiedział pan Turski, „Jeśli będziecie obojętni, jakieś Auschwitz spadnie Wam z nieba”.
Na koniec my – dumni rodzice maturzystów III LO w Poznaniu – pragniemy Wam podziękować za wszystko, czego uczestnikami i świadkami dzięki Wam byliśmy, za to, że Wasze radości, smutki, doświadczenia i osiągnięcia poszerzyły nasze rodzicielskie horyzonty i nasz sposób postrzegania świata. Być Waszymi rodzicami to prawdziwy zaszczyt, powód do dumy, prawdziwego szczęścia
i spełnienia!
Z całą naszą miłością i mocą życzymy Wam tradycyjnego połamania pióra na maturze, powodzenia, optymizmu i wiary we własne siły! Dacie radę! Bo jak nie Wy, to kto?
Rodzice
