Czego dowiedzieliśmy się o Wisławie Szymborskiej?
Uczniowie kl.IId o Poetce w 20 lat po Noblu.
2 marca br. zakończył się projekt akademicki klasy 2d, a jego finałem była sesja, podczas której przedstawiliśmy owoce naszej pracy i zaprezentowaliśmy ,,Cóż wiemy o Szymborskiej? O Wisławie Szymborskiej w 20 lat po Noblu”.
Wisława Szymborska była bardzo interesującą osobą, Jej poczucie humoru oraz sposób, jakim dzieliła się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi pojmowania świata, sprawił, że nie brakowało nam treści, którymi chcieliśmy podzielić się podczas sesji. Przyglądając się wnikliwie Jej postaci, dowiedzieliśmy się, co Ją interesowało, martwiło, bawiło czy denerwowało. Na podstawie tych informacji stworzyliśmy nietypowe CV Noblistki, w którym znalazły się żelazne zasady, jakimi kierowała się w życiu, m. in. nie dzwonić do kogoś przed 9 rano lub jakie Jej zdaniem jest niezbędne wyposażenie mieszkania (szuflada i atlas geograficzny).
Biorąc pod lupę postać Poetki, klasa podzieliła się na 10 grup, a każda z nich prezentowała owoce swojej pracy. Udowodniliśmy, że nie ma drugiej tak specyficznej postaci, jak Szymborska, bo kto inny powiedziałby, że otrzymanie Nagrody Nobla może być ,,tragedią sztokholmską”? Zabraliśmy zaproszonych gości w podróż po świecie oczyma Szymborskiej, skupiając się na tym, co Ją ciekawiło: tabliczki z dziwnymi nazwami miejscowości; sztuka, którą kochała i która była dla niej źródłem inspiracji, mimo że nie lubiła zbyt wiele czasu spędzać w muzeach, godzinami mogła wpatrywać się w obrazy Vermeera czy Bruegela. Opowiedzieliśmy też o Jej guście muzycznym, nie zapominając o ulubionej artystce Noblistki, czyli Elli Fitzgerald i filmowych upodobaniach, wspominając o Jej odwzajemnionej sympatii do Woody Allena. To, że była nietuzinkową osobą oraz nie uznawała tematu tabu, spowodowało, że o śmierci pisała z perspektywy kota, zresztą bardzo często to właśnie zwierzęta były tematem Jej wierszy. Życie traktowała z przymrużeniem oka, Jej poczucie humoru towarzyszyło nam od września, a miłością do Andrzeja Gołoty potwierdziła, że posiada dystans do siebie i świata. Królowa kiczu, z podróży zawsze przywoziła ,,pamiątki”, ale też sama tworzyła różnego rodzaju wyklejanki.
Podczas sesji podsumowaliśmy wieczornicę zorganizowaną przez jedną z grup oraz konkurs ,,Misja Szymborska”, a wszystko zakończyliśmy filmem naszej koleżanki, Zofii Ćwiek, w którym zaprezentowała swoje spojrzenie na Szymborską.
Opowiedzieliśmy wiele historii, przywołaliśmy wspomnienia ludzi, którzy znali Wisławę Szymborską osobiście, ale również zaprezentowaliśmy, jak my widzimy tę przesympatyczną starszą Panią, która jak sama mówiła, była osobą, a nie osobistością.
Mamy nadzieję, że po tej sesji nie będzie można powiedzieć, że ,,tylko niektórzy lubią Szymborską”.
Aleksandra Plewa, kl.IId
Załączniki:
-link do filmu Zofii Ćwiek- https://youtu.be/EtSPC-XdM1s
-prezentacja uczniów kl. II d o W. Szymborskiej
